CELEBRITY
Schocking newJelena Rybakina rozegra w środę drugi mecz w Wimbledonie. Jej rywalką będzie Laura Siegemund, w związku z czym nie powinna mieć większych problemów, by awansować do kolejnej rundy.
Jelena Rybakina rozegra w środę drugi mecz w Wimbledonie. Jej rywalką będzie Laura Siegemund, w związku z czym nie powinna mieć większych problemów, by awansować do kolejnej rundy. Nie ma wątpliwości, że chciałaby powtórzyć sukces sprzed dwóch lat, gdy sięgała po tytuł, natomiast zaznacza, że turniej ten jest nieprzewidywalny. – To specyficzna nawierzchnia – oznajmiła. I nagle zaczęła mówić o Idze Świątek.
Nieco ponad tydzień temu Rybakiana niespodziewanie wycofała się z turnieju WTA w Berlinie z powodu dużego bólu brzucha. Portal The Tennis Letter podkreślił, że to już trzeci raz po Indian Wells oraz zawodach w Rzymie, kiedy zawodniczka wycofuje się z rywalizacji. “Niepokojące jest to, że Wimbledon jest tuż za rogiem. Jego opuszczenie byłoby koszmarem. Miejmy nadzieję, że szybko uda jej się wyzdrowieć” – pisali kibice na portalu X. Jak się okazało, po kłopotach nie ma śladu, ponieważ Kazaszka wróciła już do gry i we wtorek gładko pokonała Gabriela Ruse 6:3, 6:1. Tym samym awansowała do kolejnego etapu.
Rybakina mówiła o rywalizacji w Wimbledonie. I nagle wypaliła o Świątek
Jej rywalką będzie Laura Siegemund, z którą przegrała w karierze tylko raz. Jest zatem sporą faworytką nie tylko do zwycięstwa, ale również do triumfu w całym turnieju. Gdyby tak się stało, odzyskałaby tytuł, który zdobyła w 2022 roku. Nie zagrozi jej na pewno zwyciężczyni ubiegłorocznej edycji Marketa Vondrousova, która sensacyjnie poległa we wtorek już w I rundzie z Jessicą Bouzas Maneiro.