CELEBRITY
Iga Świątek przystępowała do zawodów na Flushing Meadows jako liderka kobiecych rozgrywek, ale czołowe role w tej imprezie odegrały inne zawodniczki. Naszą reprezentantkę ocenił niedawno były tenisista i ekspert telewizyjny John McEnroe.
Home/CELEBS/John McEnroe radzi Idze Świątek. Wskazał jej największą bolączkę
John McEnroe radzi Idze Świątek. Wskazał jej największą bolączkę
admin 5 mins ago CELEBS, TENNIS Leave a comment 30 Views
Iga Świątek zakończyła udział w US Open na ćwierćfinale, w którym uległa późniejszej wicemistrzyni turnieju – Jessice Peguli. Swoją opinię na temat występu Polki w Nowym Jorku przedstawił John McEnroe.
Iga Świątek przystępowała do zawodów na Flushing Meadows jako liderka kobiecych rozgrywek, ale czołowe role w tej imprezie odegrały inne zawodniczki. Naszą reprezentantkę ocenił niedawno były tenisista i ekspert telewizyjny John McEnroe. Amerykanin powiedział:
– Moim problemem jest to, że ona unika gry w defensywie. Czasem, gdy atak nie funkcjonuje u niej tak dobrze, jak na mączce, powinna po prostu się z niego wycofać. Zamiast tego próbuje uderzać coraz mocniej i popełnia błędy. To dziwne, bo przecież generalnie woli wolniejsze nawierzchnie.
– Byłem nieco zaskoczony, że dostosowanie się do szybszych warunków idzie jej tak ciężko. Nie wiem, czy jej pewność siebie spadła, ale myślę, że gdyby broniła tak zaciekle, jak atakuje, byłaby bardzo trudna do pokonania. Iga wciąż jest młoda i mam nadzieję, że pomyśli o tych poprawkach i popracuje nad grą w strefie siatki.
– Porównanie tego, kto błyszczał na igrzyskach olimpijskich i na US Open pokazuje, że udział lub opuszczenie turnieju w Paryżu miało znaczenie. Nie wiem, co powinna zrobić Iga, bo nie jestem blisko niej na co dzień, ale nadal jest świetna. Ostatnio mówiła, że kalendarz jest problemem i może rzeczywiście rozwiązaniem jest to, by nieco odpocząć i delektować się tym, co już osiągnęła. Zapewne ma zobowiązania wobec sponsorów, ale musi przy tym umieć docenić swoją dotychczasową karierę. Jest młoda, wiele lat przed nią i na pewno będzie jeszcze lepsza, a teraz powinna być z siebie dumna – zakończył 65-latek.
Kolejnym etapem sezonu są turnieje w Azji. Najlepsze tenisistki świata mają pojawić się między innymi w Pekinie i Wuhan.